Zainspirowany przez Magde postanowiłem krótko podsumować nasze pierwsze 7 dni pielgrzymki (ogólnie poza domem to juz 9 dni).
W tym czasie przeszliśmy 181,4 km, co biorąc pod uwagę 3210m wzniesień daje 216,5 GOTa.
Przed nami, w zależności od wyliczeń, ok. 600km. Czyli sporo, ale już dystans widocznie zmalał. A więc do przodu!
Ps. A poniżej ujęcie z naszego własnego, zrobionego własnymi "recami" Menu Pelegeino - okazali sie że wybór miejsc so zjedzenia w wiosce jest mniejszy niż zazwyczaj, a poza tym w oberzy robią własne wino!
Ps2. Dziękujemy za wszelkie słowa wsparcia. Napewno sie przydadzą!
Na samą myśl że przed Wami ponad 600 km to nieciekawie... ale patrząc całkiem egoistycznie to się cieszę... czekam każdego dnia na te Wasze opisy i zdjęcia... lepsze to niż książka do poduszki... :)
OdpowiedzUsuńa tak na poważnie... siły w odnajdowaniu siebie w drodze... i aby cel dla Was był stale przejżysty :)