Wczoraj wieczorem, korzystając z bogatej oferty gastronomicznej Astorgi postanowiliśmy spróbować kilku specjałów morskich.
Na pierwszym planie zdjęcia Pulpo - czyli gotowana osmiornica podana w plastrach z ziemniakami - to było dla mnie (Magda sie bała :) )
Na drugim planie krewetki smażone z czosnkiem - spechal dla Magdy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz